Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z 2016

Ręczniki sportowe z mikrofibry z Biedronki. Hit czy kit?

Data zakupu: luty 2015, sklep Biedronka Cena: 24,99 zł za komplet Materiał : 92% poliester, 8% poliamid Rozmiary: 70x140 cm i 50x90 cm Podczas mojej pierwszej rowerowej wyprawy dużym utrapieniem okazał się ręcznik - ten tradycyjny i gruby. Po pierwsze zajmował w sakwie straaasznie dużo miejsca i swoje też ważył, po drugie dłuuugo wysychał - zwłaszcza przy niesprzyjającej pogodzie, a po trzecie właśnie z powodu powolnego wysychania najzwyczajniej w świecie mówiąc - śmierdział.

Moje "zagraniczne" podróże po Polsce.

Wenecja, Paryż, Rzym, Bagdad, Szwecja, Szkocja, Kosowo... Rowerem?!! W jednym roku? W jednym sezonie? Ba!- nawet w kilka dni! O taaaak! Wszystkie te miejsca odwiedziłam na rowerze i co więcej uczyniłam to nie wyjeżdżając z Polski! Tak, dobrze usłyszeliście! To możliwe, bowiem wspomniane miejsca znajdują się w naszym kraju i to w całkiem niedalekiej odległości od siebie.  WENECJA Wenecja- wieś w województwie kujawsko- pomorskim, w powiecie żnińskim, w gminie Żnin. Często określana mianem "Perły Pałuk". Wenecję łączy z prawdziwą włoską Wenecją nie tylko ta sama nazwa ale i obecność wody, bowiem wieś ta leży w bliskim sąsiedztwie licznych jezior. Oczywiście to nie to samo, co słynne włoskie miasto na wodzie, ale jest woda? Jest ;).

Wymiana korby i suportu na kwadrat- czyli o tym co bardziej męskie w kobiecym wydaniu.

W moim rowerze postanowiłam po raz pierwszy wymienić cały napęd, a dokładnie mechanizm korbowy, wkład suportu, wolnobieg oraz łańcuch. Pomyślałam, że przy okazji może to stanowić temat na bloga. W tym wpisie chciałam poświęcić uwagę tylko suportowi i mechanizmowi korbowemu. Na wstępie zaznaczę, że nie istniała taka konieczność, by wymieniać napęd. Zębatki były w dobrym stanie, nie przypominały ostrych zębów rekina, nic nie trzaskało podczas jazdy, zmiana biegów odbywała się płynnie. Rower od nowości po dwóch sezonach miał przejechane niecałe 6 tysięcy km (wcześniej już raz wymieniałam łańcuch i wolnobieg). Spokojnie wykręciłabym na starym napędzie jeszcze niejeden sezon. Jednak mój rower należy do tych przeciętnych i tańszych, dlatego zastosowane w nim komponenty są również stosunkowo niedrogie, więc postanowiłam tak bardziej profilaktycznie niż z konieczności wymienić wspomniane wyżej elementy. Jeżdżę głównie samotnie, chciałam więc mieć spokojne sumienie i pewność, że mam nowe c

Samotne 300 km rowerem w jeden dzień?! O dłuższych dystansach w oczach amatorki i z perspektywy zwyczajnego roweru.

Dzień 30 sierpnia 2015 roku zapewne mocno zapisze się w mojej rowerowej historii. W tym bowiem dniu udało mi się przejechać 300 km! Poniżej chciałam przedstawić relację z moich jednodniowych rekordów: 200 km (w 2014 r) i 300 km w roku 2015. Rowerem zaczęłam jeździć mniej więcej w czerwcu 2014 roku, tak sporadycznie, przeważnie w weekendy. Do sierpnia siedziałam na rowerze w sumie 12 razy, a długość pokonywanych przeze mnie tras mieściła się w przedziale 50- 60km i raz 100 km. Dwa miesiące później, czyli w sierpniu, zamieściłam na jednym z portali podróżniczych ogłoszenie o chęci dołączenia do jakiejkolwiek wyprawy rowerowej. W wyniku tego ogłoszenia pojechałam z  nieznajomymi chłopakami na Hel (wyprawa zaczynała się w Szczecinie, ja dopiero mogłam dołączyć w Kołobrzegu - tu przeczytasz relację ). To pierwszy taki kilkudniowy wypad z pełnym ekwipunkiem w moim wykonaniu, więc towarzyszyły mi spore emocje. Najdłuższy odcinek z jakim przyszło mi się zmierzyć wyniósł 118 km. Przeży